Wypadek w górach – oczekiwania a rzeczywistość
|
Wiele osób żyje w przeświadczeniu że wypadki zdążają się innym, że ich to nie dotyczy. Prawda niestety jest zupełnie inna. Wielu doświadczonych alpinistów doznaje urazów w łatwym wydawałoby się terenie. Często jest to sprawa przypadku, chwilowej nieuwagi. Jednakże większość wypadków w popularnych miejscowościach jest wynikiem kompletnego nieprzygotowania na warunki lub też głupoty– turyści bez ciepłych ubrań, raków, czekanów i odpowiedniego obuwia wychodzący na wiosnę lub jesienią w wyższe partie Tatr gdzie panują niebezpieczne zimowe warunki.
Nawet jeżeli już dojdzie do wypadku, przyzwyczajeni do spektakularnych zdjęć w wiadomościach, spodziewamy się że pomoc nadejdzie w 5 minut – po emocjonującym locie śmigłowcem trafimy w ręce lekarzy w najbliższym szpitalu. Nic bardziej mylnego. Użycie śmigłowca zależy od warunków atmosferycznych i pory dnia. W nocy, mgle czy przy silnym wietrze ratownicy będą zmuszeni dotrzeć do nas o własnych siłach, co wydłuża akcje o kilka godzin.
Przede wszystkim przed każdą wędrówką w góry powinniśmy poczynić pewne przygotowania. Zapoznać się z trasą, aby móc opisać gdzie idziemy. Wpisać do pamięci telefonu numer alarmowy służb ratunkowych. W tatrach dla TOPR-u ( +48 601100300 or +48 182063444 ) a w słowackiej części Horskiej Zachrannej Sluzby ( +421 18300 ) W dobie wszechobecnych smartfonów których baterie nie pozwalają na zbyt intensywne użytkowanie warto, szczególnie zimą gdy niska temperatura obniża żywotność baterii, zaopatrzyć się w power bank lub starodawną nokie 😉
Musimy być w stanie przekazać dokładne informacje gdzie się znajdujemy. Zawężenie terenu poszukiwań do jednej doliny czy szczytu będzie bardzo pomocne – szczególnie gdy zgubiliśmy drogę ale znamy ostatni punkt gdzie byliśmy nadal na szlaku. Bywały przypadki zgłoszeń spanikowanych turystów informujących, że są po prostu w Tatrach. Wniosek nasuwa się jasny – w pierwszej kolejności możemy liczyć na siebie i swoich współtowarzyszy, dlatego namawiam do doskonalenia technik pierwszej pomocy, rozwagi w wyborze celu wycieczki i dostosowania go do swoich umiejętności i warunków pogodowych w górach.
Powinniśmy również być przygotowani na załamanie pogody, ochłodzenie czy opady deszczu i śniegu – nawet latem i potrzebę spędzenia kilku dodatkowych godzin w niesprzyjających warunkach.