Zimowy bieg Spartan
|
Za namową kilku moich znajomych, którzy brali udział w letnich wydaniach tych biegów postanowiłem wystartować w pierwszym w historii zimowym biegu spartan. Na wstępie kilka słów o biegach Spartan. Jest to międzynarodowa siec biegów terenowych z wymagającymi przeszkodami. Zarówno trasa jak i przeszkody nie są opisywane przed zawodami. Tworzy to element zaskoczenia i uatrakcyjnia każde zawody. Najpopularniejsze z zadań to noszenie ciężkich przedmiotów jak kłody, worki z piaskiem, stalowe szyny, przeskakiwanie muru, wchodzenie po linie czy czołganie się w ciasnych przestrzeniach w błocie oraz obowiązkowy skok nad płonącymi polanami drzewa przed metą J Wiele z przeszkód to warunki jaskiniowo-wspinaczkowe wiec nie byłem tym zbytnio zmartwiony.
Oplata startowa nie należy do najniższych (około 40 Euro), ale w cenie jest medal oraz t-shirt za ukończenie biegu. Ze względu na zimowe warunki moim przyjaciele nie dołączyli do mnie na linii startu obawiając się o swoje zdrowie.
Dzień zawodów zaczął się od odwołania pociągu, jakim miałem o 5 rano wyruszyć w drogę do Liptovskiego Mikuláša i dalej autobusem ośrodka narciarskiego Jasna w Niskich Tatrach – miejsca zawodów. Na szczęście następny pociąg dowiózł mnie na czas.
Pogoda dopisała – warunki były iście zimowe z ciągłymi opadami śniegu i wiejącym wiatrem. Przyzwyczajony do zimowych górskich warunków było to dla mnie bardziej zachętą do dalszego wysiłku niż problemem J
Trasa liczyła 7.07 km, 20 przeszkód, 596m różnicy wysokości – głownie spacer w głębokim śniegu pod górę i czekanie w kolejce do przeszkód niż bieg – ukończyłem zawody w 2h 4min. Mimo maketingu jako najtrudniejszy bieg nie było to dla mnie wyzwaniem. Gratulacje dla organizatorów za dobre przygotowanie imprezy. W przyszłości postaram się wystartować i w innych edycjach Spartana 🙂
Wspaniałym dodatkiem była lodowa rzeźba stanowiąca dosłownie ostatnią przeszkodę przed metą – video jak powstała poniżej.
https://www.facebook.com/video.php?v=10153095003822904
Oficjalny film z imprezy.